"To już było" to nowy cykl na Blogach Wnętrzarskich. Przypominamy w nim najlepsze posty ze współpracujących z nami blogów. Na pierwszy ogień Pani Ania i jej Casa Bianca. Zapraszamy!
* * *
Często zdarzają się podobne historie - zaniedbany, opuszczony dom, który trafia na właściwego człowieka widzącego w nim to, czego przez lata nie dostrzegali inni i daje mu drugie życie. W tym przypadku drugie życie otrzymała... stodoła. Ten niezwykły dom leży w południowej Australii, w otoczeniu starych owocowych drzew i pięknych krajobrazów. Mieszka w nim stylistka Annabelle Kerslake wraz z mężem, czteroletnią córką oraz dwoma psami. Wszystko utrzymane jest w prostym, ale eleganckim stylu. Można powiedzieć typowy skandynawski design w nietypowym australijskim domu ;).
Swietny styl, na ktory milo sie patrzy:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplo:)
Bardzo ładnie !
OdpowiedzUsuńPięknie!!! Skandynawski styl uwielbiam ponad każdy <3
OdpowiedzUsuńI wpis piękny i blog i sklep Pani Ani również :)
OdpowiedzUsuńJak na Australię rzeczywiście nietypowy dom,oni mają tak róznorodne a zarazem specyficzne tylko dla Australii budownictwo.Można powiedzieć ,ze mają wszystkie style architektoniczne i jednocześnie takie jakich nie znajdziemy nigdzie indziej Zapraszam na mojego bloga trochę pisałam o arch Australii,mieszkałam przez pewien czas w tym pięknym kraju.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSkandynawski styl - jeden z moich ulubionych ;) Ile bym dała, żeby zobaczyć go na żywo... w Australii ;)! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńjest czego pozazdrościć ;) pięknie tu!
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego... Marzy mi się taki dom od dzieciństwa :( kto wie może kiedyś się doczekam...
OdpowiedzUsuń