poniedziałek, 15 lipca 2013

To już było: Regał - Drabinka

Mam w mieszkaniu kilka miejsc, w których tradycyjne meble się niestety nijak nie mieszczą. Wolna przestrzeń jest na wagę złota więc nie próbuję ich na siłę zagospodarowywać. Ale poeksperymentować mi przecież wolno. Zastanawiałam się nad półko-drabinką, coś jak regał zrobiony z drabiny. Popularny ostatnio i często widywany w różnych wariantach na wielu blogach.




Chciałam w sumie sama coś takiego zmajstrować z drewna, albo skorzystać z pomocy stolarza. Nie byłam jednak pewna czy taki mebel spełni moje oczekiwania. O dziwo udało mi się za całe pięćdziesiąt złotych polskich kupić coś bardzo podobnego, postanowiłam więc najpierw sprawdzić jak to będzie wyglądało. Miałam, a właściwie mam nadal, również drugi pomysł na urządzenie tej przestrzeni więc możliwość sprawdzenia mnie skusiła.


Nie jest to niestety regał drewniany, tylko wykonany z płyty, ale za te pieniądze cudów nie ma się co spodziewać. Wystarczyło go tylko lekko przysposobić, czyli poskładać, przemalować na biało, ustawić i sprawdzić czy będzie to dobrze wyglądało. Stoi na pograniczu otwartej kuchnio-jadalni i pokoju dziennego więc poustawiałam na nim elementy dekoracyjne oraz takie codziennego użytku.

Jak wszystko, po pewnym czasie również drabinkowy regał pewnie nam się opatrzy. Prawdopodobnie dojdę do wniosku, że może ta druga opcja będzie lepsza i ładniejsza. Co wcale nie oznacza, że nie zabiorę się za zrobienie własnego regału tej konstrukcji. Może nawet uda się jakieś drewno z odzysku wyszukać. Mam już wiedzę jak to powinno wyglądać, jak to poskładać do kupy i jak się toto prezentuje w mieszkaniu. A co będzie tutaj za jakiś czas zobaczymy...



6 komentarzy :

  1. Super wygląda ten regał. Piękne zdjęcia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha ha znam to odwieczne pytanie zrobić samemu, zlecić, kupić gotowe :-)
    rozterki osoby poszukującej :-)))) pięknych wrażeń
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Swietny ten regal drabinkowy, inny niz te ktore do tej pory widzialam. Moze uda mi sie twoj pomysl przemycic do mojego salonu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam drabiny we wnętrzach.. Może być uszarką na ręczniki w łazience lub właśnie półeczkami w pokoju. Zdjęcia rzeczywiście piękne ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. bo diabeł tkwi w szczegółach ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. takie małe rzeczy, te niewidoczne dodatki są największym dopełnieniem i definicją naszego mieszkania :)
    piękne :)

    OdpowiedzUsuń