To już było, to cykl, w którym publikuję najciekawsze posty z wybranych blogów wnętrzarskich. Dzisiaj Kasia z My Full House pokaże Wam swoją najlepszą przyjaciółkę!
***
…czyli moja nowa najlepsza przyjaciółka
Przedstawiam Wam Adelę – moją nową przyjaciółkę.
Kupiłam ją parę tygodni temu i od pierwszego dnia bardzo się polubiłyśmy :)
Kupiłam ją parę tygodni temu i od pierwszego dnia bardzo się polubiłyśmy :)
Duński projektant Kaj Bojesen powołał małpę do życia w 1951 roku.
Od wielu dekad ta, jak i pozostałe drewniane figurki z kolekcji,
kojarzy się z Danią i skandynawskim wzornictwem,
wywołując uśmiech w tysiącach domów na całym świecie.
Od wielu dekad ta, jak i pozostałe drewniane figurki z kolekcji,
kojarzy się z Danią i skandynawskim wzornictwem,
wywołując uśmiech w tysiącach domów na całym świecie.
Przyznacie sami, że nie da się jej nie lubić, prawda?
Miłego dnia!
Małpka jest świetna ale cena mnie przeraża,może kiedyś znajdę ją w rozsądnej cenie ;)
OdpowiedzUsuńWiem od Kasi, że w Polsce produkty tej marki są droższe niż w Danii o około 80% :)
Usuńuwielbiam tę małpkę w aranżacji wnętrz :) Może też sobie zakupię :)
OdpowiedzUsuńMałpka cudna, ale cena w tej chwili wbija nóż w serce...Może kiedyś...
OdpowiedzUsuńPrzedmiot pożądania dorosłych i dzieci od pokoleń. Wiedzieliście, że małpka składa się z aż 32 części? A co do rozbieżności w cenach małpek Polska - Dania - aż takich nie zauważyłam (może 20%). Pewnie zależy od sklepu.
OdpowiedzUsuń